Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piekarz24
GRH "BREDA"
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:01, 28 Maj 2009 Temat postu: Walka |
|
|
Czołem!
W temacie tym chciałem poruszyć temat taktyki walk piechoty zmotoryzowanej oraz dragonów, wyposażenia używanego w walce oraz frontowym modyfikacjom. Generalnie jeśli wspólcześni Dragoni będą mieli wenę to opiszą jak to u nich było ja skupie się na strzelcach.
Na wstępie chciałem przedstawić ogólną charakterystykę zadań do jakich była przeznaczona dywizja pancerna w myśl doktryny brytyjskiej. Wielu laikom wydawać by się mogło, iż dywizja pancerna to "ciężka" jednostka która niczym masywny a wolny walec niszczy wszystko na swojej drodze. Otóż nie, wręcz przeciwnie, atutem dywizji pancernej była szybkość i manewr. Wydawać by się to mogło paradoksalnym ale jednostką przeznaczonom do "walcowania" była dywizja piechoty - posiadała ona w swoim składzie oddziały wyposażone w ciężko opancerzone i wolne czołgi Churchill, korzystniej prezentowała się ze strony artylerii. Dywizja pancerna miała wykonać manewr, odciąć drogę, oskrzydlić, wyprzedzić czy też poprowadzić natarcie po przełamaniu frontu przez jednostki piechoty. Dywizja pancerna nie nadawała się do przełamania czy też zdobywania umocnień i ufortyfikowanych miast. Niezrozumienie tego faktu przez wyższych dowódców brytyjskich było jednym z czynników które spowodowały duże straty w szeregach 1.Dywizji Pancernej i siostrzanej kanadyjskiej 4.Dywizji Pancernej.
Rozpoznanie na korzyść całej Dywizji pełnił 10.PSK, siłą uderzeniową była 10.BKPanc. współpracująca z 1.P.A.Mot (samobieżna) i 10.Komp.Saperów.
Generalnie czołgi po zdobyciu terenu są bezradne bez własnej piechoty - są wtedy narażone owiele bardziej chociarzby na ogień p.panc ze strony ręcznych granatników p.panc - Panzershreck i Panzerfaust. Zdarzało się nieraz że zdobyty teren musiał być opuszczany przez nasze czołgi z powodu braku własnej piechoty i zbliżania się zmroku kiedy to wróg mógł podejść bardzo blisko i atakować załogi granatami, bronią ręczną a nawet białą. Aby tego uniknąć w brygadzie pancernej była etatowa jednostka piechoty zmotoryzowanej, w przypadku 1.D.Panc, był to 10.Pułk Dragonów. Była to jednostka całkowicie zmotoryzowana (w przeciwieństwie do baonów piechotyz 3.Brygady Strzelców, o czym dalej). Poszczególne sekcje (odpowiedniki drużyn) były przydzielone do poszczególnych transporterów opancerzonych - Half Truck. Z racji całkowitego zmotoryzowania żołnierze tej jednostki byli bardzo lekko wyekwipowani, nie nosili tego wszystkiego na sobie, co nosili żołnierze piechoty. Zadaniem Dragonów było bezpośrednie wsparcie nacierających czołgów. Pułk ten wędrował w bezpośreniej bliskości przy czołgach.
Zadaniem brygady piechoty (3.Brygada Strzelców) było m.in:
-oczyszczenie terenu zajętego przez brygadę pancerną
-zdobywanie miast i wszelkiego terenu gdzie czołgi nie dadzą rady np tereny zalesione
-zdobywanie przepraw i przyczułków
Na rzecz 3.Brygady Strzelców miała prowadzić działania 11.Komp.Saperów oraz 2.P.Art.Motorowej (holowany).
Trzem batalionom piechoty (Baon.Strz.Podhalańskich, 8 i 9 Baon Strzelców) wsparcia miała udzielać organiczna jednostka 3.Brygady Strzelców czyli samodzielny Szwadron CKM wyposażony w Universal Carrier z CKM Vickers 0.303 cala.
Generalnie każdy batalion piechoty podwożonej składał się z:
-Kompanii Dowodzenia
-1,2,3,4 Kompanii Strzeleckiej
-Kompani Wsparcia
a) pluton p-panc- wyposażony w armaty p.panc. 57 mm 6 funtowe oraz ciągniki Loyd Carrier
b) pluton rozpoznawczy - wyposażony w Universal Carrier
c) pluton M 3'' - moździerze 3-calowe i odpowiednio przystosowane do ich przewożenia Universal Carrier
Kompanie strzeleckie nie posiadały własnego sprzętu zmechanizowanego. Usługi na ich rzecz pełniła Kompania Przewozu Piechoty. Jej poszczególne plutony wyposażone w ciężarówki Bedford QLT, Troop Carrier były przydzielane do poszczególnych batalionów. Generalnie Bedfordy te nosiły oznaczenia Komp.Przewozowej ale często nosiły dodatkowe znako baonu do którego były przydzielone. Ciężarówki podwoziły strzelców (kompanie strzeleckie) w rejon walk, bezpośrenio nie mając uczestniczyć w nich z powodu braku opancerzenia.
Teoria swoje a życie swoje. Doświadcznia wyniesione z walk we Francji spowodowały że już w Belgi i dalej, formowane były mieszane grupy szturmowe: czołgi+piechota/dragoni+artyleria p.panc+saperzy. Jednego dnia np.8.Batalion walczył ramę w ramię z 24.P.Uł a kiedy indziej trwał z Dragonami w obronie a w kolejnym razem z dywizjonem p.panc i 2.P.Panc nacierał na jakieś miasto ... W ataku grupą bojową miał dowodzić dowódca czołgów (z racji iż był lepiej do tego przeszkolony) a w obronie miał dowodzić dowódca piechoty.
Strzelcy przeszli jeszcze na Wyspach Brytyjskich szkolenie ze współpracy z czołgami. Ćwiczono desanty z ich pokładów i taktyke walk.
Piechota miała przepiepszone na pancerzu podczas gdy Dragoni sobie dupki grzali w Half Truckach
Teren Holandii był wyjątkowo nieprzychylny dla Dywizji Pancernej. Liczne kanały i zalewy spowodowały, że w tym terenie to piechota przejmowała często prowadzewnie natarcia.
Gdy trzeba było zdobyć jakiś kanał często schemat był mniej więcej taki.
Pod osłoną artylerii i dział czołgowych umieszczonych na wale przeciwpoowodziowym strzelających na wprost i często zasłony dymnej saperzy przeprawiali strzelców łodziami lub budowali im kładkę. Piechota miała za zadanie zdobyć i utrzymać przyczółek po d\rugiej stronie przeprawy. W tym czasie saperzy budowali most a w miedzy czasie na członach przeprawowych przeprawiano cięższy sprzęt piechoty( ppanc i Carrier'y) i pojedyncze czołgi. Po zbudowanym moście Bailey'a przprawiały się pułki pancerne i dawały dalej do kolejnego kanału...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piekarz24 dnia Czw 19:27, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
piekarz24
GRH "BREDA"
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:45, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W mojej opini to jest tylko teoria, stosowanatylko podczas ćwiczeń:
klikając możecie zrobić większe:
[link widoczny dla zalogowanych]
Z racji, iż strzelcy nie mieli swoich opancerzonych pojazdów pod którymi mogliby się przekimać tak jak dragoni,czołgiści czy załogi carriersów oraz nie bardzo mieli gdzi zostawić klamoty musieli wszystko dzwigać na sobie. Dlatego ich wygląd był mniej więcej taki:
-wypchany chlebak
-torba na maske pgaz - maski wywalano często a torby były wykorzystywane jako dodatkowe miejsce bagażowe
-kopaczka lub co lepiej gdy się udało skombinować niemiecką łopatkę
- pałatka była konioecznością - łącząc pałatki robiono sobie namiot, przenoszenie namiotów nie było możliwe ze względu na ich wagę itd
- prowadziliśmy kiedyś dysputę na temat łopat - ze zdjęć wynika że np. Dragoni nie nosili ich, natomiast po analizie zdjęć strzelców wyraźnie widać że były noszone duże łopaty saperskie i kilofy - oczywiście nie w czasie walki tylko przemarszów, tak abyt na noc móc się okopać. Oczywiście nie było to na taką skalę jak u brytoli czy Kanadyjczyków
- całe dodatkowe wyposażenie - podobnie jak z łopatami rozmawiałem kiedyś na temat dodatkowych ładownic do brena. Teraz (po analizie filmu z Thielt) wyraźnie widać że w piechocie były używane etatowo przez amunicyjnych RKM.
-Dodatkowo dochodziły moździerze 2'' dla ich obsługi noszaki na amunicję do nich, PIATy i noszaki na pociski do nich, nożyce do drutu itd itp tak jak standardowa piechota UK.[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piekarz24
GRH "BREDA"
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:12, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ten link otwórzcie i kliknikjcie to lepiej widać:
[link widoczny dla zalogowanych]
Co my tu mamy: piechota wędrująca przez rozwalone holenderskie miasteczko:
-każdy ma small packa + pałatkę
-pierwszy, czwarty, piąty od końca ma łopatę saperską w ręce
-niektórzy mają kopaczki inni nie
-drugi i czwarty od końca przy pasie mają zdobyczne niemieckie łopatki
-szósty od końca to jakiś lepszy cwaniak ma i standardową łopatko-kopaczkę a pod klapą chlebaka zdobyczną niemiecką łopatkę
-ósmy wydaje się mieć albo łopatę albo kilof za chlebakiem
-trzeci od końca jest celowniczym brena (niesie go na ramieniu)
[link widoczny dla zalogowanych]
To zdjęcie to niezły MIX
-czwarty, piąty siódmy od prawej mają hełmy pancerno-motorowe coraz bardziej popularne w Holandii
- Każdy ma płaszcz bądz standardowy wełniany tak jak trzeci od prawej bądź jakiś nie wiem jaki ale wygląda na jakąś odmianę przeciwdeszczowego tak jak pierwszy od prawej
-piąty od prawej na płaszcz wełniany ma założoną pałatkę przeciwdeszczową
-zwróćmy uwagę na stena u pierwszego i piątego
-co ma czwarty za pasem - łopatę czy co nie wiem??
-szósty też niesie coś w łapie ale nie wiem co?? na ramieniu niesie chyba brena ale nie jestem pewien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piekarz24
GRH "BREDA"
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:16, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
-pierwszy z prawej - łopata
-zastanawiające są hełmy pierwszego i drugiego - MK III - ????
-chłopaki mają wyraźne maskowanie (jutowe??) na hełmie?? Czyżby nasi też od czasu do czasu tak jak brytole i Kanadyjczycy nosili takie maskowania??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piekarz24
GRH "BREDA"
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:20, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
-plutonowy w hełmie RAC Mk II (panc-motor) - jest piechurem na co wskazuje bagnet - taki jest mój domysł. Nie jest to Dragon na co wskazuje brak obszytego naramiennika... co myślicie wydaje się być z 3.Brygady
-wyglądający na oficera żołnierz po lewej ubrany jest w Denim'a - pytanie czy w 3.Brygadzie używano Denimów??
-zwróćcie uwagę na hełm żołnierza po prawej - ma rozciętą siatkę maskującą nad opatrunkiem pewnie po to by móc go łatwo wyjąć w razie potrzeby...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piekarz24
GRH "BREDA"
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:21, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
w miarę standardowe wyposażenie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piekarz24 dnia Czw 20:22, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
piekarz24
GRH "BREDA"
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:26, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia pochodzą ze strony polecanej przez topora [link widoczny dla zalogowanych] - Szukajcie a znajdziecie
Swoje wywody snułęm na podstawie: w/w zdjęć, filmu "Idziemy", relacji weteranów i ogólnodostępnych zdjęć i książek.
Fajnie aby znalazł się ktoś i popisał w podobny sposób o wyposażeniu i taktyce walki pancernej - dwa w przód itd, wiadomo o co chodzi:) Tak samo Dragoni. Myślę że temat ciekawy. Pozwoli wychwycić "smaczki" poszczególnych typów broni i służb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
piekarz24
GRH "BREDA"
Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:30, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Acha Jak dla mnie ZDJĘCIE MIESIACA
Podpis głosi że zrobione w sierpniu 1944 roku czyli Francja
Dwóch sanitariuszy w denimach opatrujących rannego. Z innych zdjęć wynika że denimy czyli mundury drelichowe były powszechnie używane przez załogi pojazdów sanitarnych. Hełmy RAC MK II.
Żlołnierz piechoty po prawej najprawdopodobniej 3.Brygada - brak naramiennika - a układ kolorów proporczyków pasuje do 8. Baonu. Zwróćcie uwagę jak długie były proporczyki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piekarz24 dnia Czw 23:25, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosynier
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:47, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dzieki Pierkaz za pracy !
Niestety tu to za duzo napisalesz dla mnie i moja mala glowe , mam jakos trudno wszystko zrozumiec ...
Ale krok za krok bede prubowal cos napisac .
@+
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosynier
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:47, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Witam !
No spodziewam z jestem w tematu twoje pytanie ...
_ Od landowanie w Normandii duzo zolnierzow uzywaja pokrow manierki do menazki , rzecz ktora sie nauczyli z weteranow od Afrykii
_ Kopaczki Pattern 37 sa rzadko uzywane przes zolnierzow , ktore wola lepiej lapaty z " General Service Shovels " z Trzonkem T tak i lopaty z US Army bo ich Trzonek jest wygodny .
Dotacjia dla Bojowki jest tak : 2 - 3 motyki i 6 - 7 Lopaty . Szf Bojowki ma " Machete " i Strzelec Brean ma motyk albo lopate .
Tych Lopaty nosza pod lewy ladownica uniwersalne tak to kryje zoladek i dolu piers , myszla z tak metal lopaty ich ochrony .
Teraz o Kopaczki Pattern 37
- Nowy trzonek MK II jest wprowadzone w Czerwcu 1944 po trochu oz do koniec wojne . A Nowy pokrowiec w Marzcu 1945 ale tyn ostani nie byl uzewane w czasie wojne .
Helm Mark III :
Angliki i Kanadyjczyki dostawaja go w roku 1943 , ale posilki nosa jeszcze Mark II , to za to mozna widziec uzywane tych 2 helmy w lata 44-45 w sammych jednostki . Noj wiedej nosa MarkII weterane z walki w NOrmandii bo w D-Day Mark III dostali Angielskie i Kandyjskie jednostki sturmowe . A pod sziatka maskujasa one nosa opatronki " First Field Dressing "albo " Shell Dressing " .
Uwaga bo sa kopie Mark III zrobione z MARK IV helm ktore nie byl uzuwane w czasie wojne .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kosynier dnia Pią 16:10, 29 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Schrek
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań/Swarzędz
|
Wysłany: Pią 22:51, 29 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Od landowanie w Normandii duzo zolnierzow uzywaja pokrow manierki do menazki , rzecz ktora sie nauczyli z weteranow od Afrykii |
Czy może masz jakieś zdjęcie?
Czy chodzi ci o pokrowce na manierki starszego typu czy te nowsze zszyte z pasków?
Żołnierze menażki nosili zamiast manierek czy dodatkowo po drugiej stronie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosynier
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:30, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przykro mi !
Zdecjie nie myszle z mam ???
Tak , tak mi chodzi o pokrowce dla manierki oba model , z paskami albo tyn drugi , gdzie zamiast miec manierke to sie znalazlo menazka , ktore nosieli po drugi stronie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosynier
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:08, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dotacjia Helmow RAC MKII w 10 Pulk Dragonow tak i 8 Pulk Strzelcow jest zrobiona na koniec wojne , jak to nie jest po wojnie ( 8 Maja 45 ) to idzie zmysl ujednostajnianie
1 Dywizi Pancerne tak i dac ducha korpusowy .
Po landowanie mozna widziec kilka zolnierzow ktore nosa " Denison Smock " tak i kurtki pilotow Amerykanskie , Nimieckie , Helmy Czolgistow U.S ,Itp ,Itp ,Itp ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosynier
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:24, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
" Dwóch sanitariuszy w denimach opatrujących rannego.
To nie moga byc sanitariuszy bo nie maja znaki ty specjalnosc , to sa czalgowista ktore dostali formacjie piersza pomoc ratunkowa , Polacy albo Kanadyjczyki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosynier
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:31, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="piekarz24"]
[link widoczny dla zalogowanych]
-plutonowy w hełmie RAC Mk II (panc-motor) - jest piechurem na co wskazuje bagnet - taki jest mój domysł. Nie jest to Dragon na co wskazuje brak obszytego naramiennika... co myślicie wydaje się być z 3.Brygady
-wyglądający na oficera żołnierz po lewej ubrany jest w Denim'a - pytanie czy w 3.Brygadzie używano Denimów??
Tak w 3 Brygadzie uzywali Denimow w czasie Normandii noj wiecej ! To znaczy z tyn Czalgowista sluze z Strzelcami ale to nie znacze z jest z ty jednostki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|